Szosowo góralowo.

Poniedziałek, 7 maja 2012 · Komentarze(0)
Kategoria 2012
Nie wiem co się stało z moim bikelogiem ale uciekło mi jakieś 900km... No nic, trudno. Wczoraj spokojnie, szosa Raszówka - Legnica - Raszówka wieczorną porą. Dlaczego tutaj nie ma żadnego terenu?!

Zimowo.

Poniedziałek, 26 grudnia 2011 · Komentarze(0)

Coby się zgadzało z licznikiem.

Piątek, 18 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Sezon 2010
Coby się zgadzało z licznikiem dodaję ten wpis i mam nadzieję, że mi się będzie chciało dodawać kilometry po każdym wypadzie.

Mała przerwa.

Piątek, 18 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Troszkę mnie tu nie było. A bo to szkoła, a bo koniec roku, zaliczanie na pasek, jakieś jeszcze milsze sprawy i tak jakoś zleciało. :) Od tamtego czasu zrobiłem, tak jak widać z prawej strony, 262 km, nie wiem czy to dużo czy to mało - po prostu mało mam czasu na rower. Czas jazdy jak i km w terenie są wielkością przybliżoną, znając moje możliwości i przebieg wypadów w miarę realne. Zaliczyliśmy ok. 50 km - najdłuższy w tym roku, aż wstyd się przyznawać, że tak mało - wypad na rajd do Krotoszyc. W lasku, jak to w lasku. Wczoraj pierwszy raz od ostatniej gleby zjechałem rynną bez hamowania. Po wypadku lisa, za każdym razem zastanawiam się czy ktoś będzie jechał z naprzeciwka i trochę mnie to denerwuje bo nie chciałbym się z kimś stuknąć. Sezon jakoś leci, póki co małe wypady i niech tak zostanie. No i trupa muszę zrobić 10 takich samych wpisów, co za bezsens.

7.

Poniedziałek, 17 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Sezon 2010
7.

4.

Poniedziałek, 10 maja 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Sezon 2010
4.

3.

Sobota, 8 maja 2010 · Komentarze(0)
3.