Walentynkowy przejazd treningowy.
Niedziela, 14 lutego 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Sezon 2010
Przejazd jak przejazd. Lód, śnieg, zimno. Wybraliśmy się troszkę późno bo dopiero o 15, temperatura bardzo szybko spadła. Jeździliśmy w parku bo ostatnio była szosa. Za kilka dni ma być cieplej to może sobie pośmigamy. Morał z dzisiejszego dnia: kochajcie się ludzie, dopóki macie w kim.